Bartłomiej Obajtek: zwolnienie, mieszkanie i śledztwo prokuratury

Zwolnienie dyscyplinarne Bartłomieja Obajtka. Kulisy sprawy

Bartłomiej Obajtek, brat znanego polityka i byłego prezesa Orlenu, Daniela Obajtka, znalazł się w centrum medialnej uwagi w związku ze swoim nagłym i niespodziewanym zwolnieniem z Lasów Państwowych. Decyzja o zwolnieniu dyscyplinarnym zakończyła jego wieloletnią karierę w tej instytucji, budząc liczne pytania o przyczyny i okoliczności rozstania. Kulisy tej sprawy wskazują na szereg nieprawidłowości, które doprowadziły do tak radykalnych kroków ze strony przełożonych. Cała sytuacja nabiera szczególnego znaczenia w kontekście zmian politycznych i próby uporządkowania struktur państwowych po niedawnych wyborach.

Dlaczego Bartłomiej Obajtek stracił pracę w Lasach Państwowych?

Głównym powodem, dla którego Bartłomiej Obajtek stracił pracę w Lasach Państwowych, była jego próba zakupu służbowego mieszkania w Gdyni na wyjątkowo korzystnych warunkach. Mimo wyraźnego zakazu wydanego przez Minister Klimatu i Środowiska, Paulinę Hennig-Kloskę, Obajtek miał podpisać przedwstępną umowę sprzedaży nieruchomości. Transakcja ta, która miała nastąpić w ostatnim możliwym momencie, tuż przed zmianą władzy w Lasach Państwowych, budzi poważne wątpliwości co do jej zgodności z prawem i etyką urzędniczą. Bartłomiej Obajtek, który pracował w Lasach Państwowych od 2002 roku, miał możliwość wykupu mieszkania za symboliczną kwotę około 35 tysięcy złotych, podczas gdy jego wartość rynkowa szacowana była na około 700 tysięcy złotych. Taka różnica cenowa, będąca efektem gigantycznej bonifikaty, stanowiła główny zarzut, który doprowadził do zwolnienia dyscyplinarnego. Decyzja o wstrzymaniu transakcji przez ministerstwo była kluczowa dla dalszego rozwoju wydarzeń.

Próba zakupu mieszkania z gigantyczną bonifikatą

Próba zakupu mieszkania służbowego w Gdyni przez Bartłomieja Obajtka stała się centralnym punktem konfliktu, który doprowadził do jego zwolnienia dyscyplinarnego z Lasów Państwowych. Jak ujawniono, były dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku, mimo obowiązującego go zakazu ze strony Ministerstwa Klimatu i Środowiska, zawarł 8 stycznia z pełniącym obowiązki nadleśniczego Nadleśnictwa Gdańsk przedwstępną umowę sprzedaży lokalu mieszkalnego. Ta transakcja miała umożliwić mu nabycie nieruchomości za kwotę około 51 tysięcy złotych, podczas gdy faktyczna cena rynkowa tej nieruchomości wynosiła około 700 tysięcy złotych. Taka bonifikata, sięgająca niemal 95%, była nie do zaakceptowania dla nowego kierownictwa ministerstwa, które starało się zapobiec niekorzystnym dla Skarbu Państwa transakcjom. Warto podkreślić, że zgoda na taką transakcję miała zostać wydana przez Józefa Kubicę, dyrektora generalnego Lasów Państwowych, co sugeruje szerszy kontekst problematycznych decyzji w instytucji. Cała sytuacja jest analizowana pod kątem potencjalnego przekroczenia uprawnień i działania na szkodę Skarbu Państwa.

Śledztwo prokuratury w sprawie Bartłomieja Obajtka

W związku z kontrowersyjną próbą zakupu mieszkania służbowego przez Bartłomieja Obajtka, Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy wszczęła śledztwo. Postępowanie ma na celu wyjaśnienie, czy doszło do popełnienia przestępstwa, w szczególności czy Bartłomiej Obajtek przekroczył uprawnienia lub dopuścił się innych czynów zabronionych. Analizowane są okoliczności transakcji, która mogła narazić Skarb Państwa na znaczną stratę finansową.

Czy Bartłomiej Obajtek przekroczył uprawnienia?

Kluczowym pytaniem w toczącym się śledztwie prokuratury jest ustalenie, czy Bartłomiej Obajtek, pełniąc funkcję dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku, przekroczył swoje uprawnienia. Zgromadzony materiał dowodowy, w tym dokumentacja dotycząca próby zakupu mieszkania za zaniżoną cenę, jest przedmiotem szczegółowej analizy. Prokuratura bada, czy działania Obajtka były zgodne z obowiązującym prawem i wewnętrznymi regulaminami Lasów Państwowych, a także czy jego decyzje nie naraziły Skarbu Państwa na szkodę. W kontekście sprawy istotna jest również rola innych osób, które mogły być zaangażowane w proces wydawania zgód na niekorzystne transakcje.

Rola dyrektora generalnego Lasów Państwowych

W sprawie Bartłomieja Obajtka, oprócz jego własnych działań, istotną rolę odgrywa także dyrektor generalny Lasów Państwowych. Według dostępnych informacji, Józef Kubica miał wydać zgodę na transakcję sprzedaży mieszkania służbowego w Gdyni Bartłomiejowi Obajtkowi na warunkach rażąco odbiegających od rynkowych. Działania dyrektora generalnego są analizowane pod kątem prawidłowości proceduralnej i zgodności z przepisami. Udzielenie zgody na taką transakcję, zwłaszcza w obliczu wyraźnego sprzeciwu Minister Klimatu i Środowiska, budzi poważne wątpliwości i może wskazywać na świadome działanie na szkodę państwowej instytucji. Rola dyrektora generalnego w kontekście nadzoru nad prawidłowym gospodarowaniem mieniem Skarbu Państwa jest kluczowa dla oceny całego zdarzenia.

Działalność pozazawodowa Bartłomieja Obajtka

Kariera Bartłomieja Obajtka w Lasach Państwowych była ściśle powiązana z jego działalnością pozaformalną, która budziła kontrowersje i wskazywała na potencjalne konflikty interesów. Łączenie wysokiego stanowiska w państwowej instytucji z prywatnymi przedsięwzięciami biznesowymi stało się jednym z elementów analizy jego działalności.

Łączenie pracy z hotelarstwem i gastronomią

Bartłomiej Obajtek, poza swoją oficjalną pracą w Lasach Państwowych, aktywnie angażował się w działalność hotelarską i gastronomiczną. Jak podają media, posiadał pensjonat o nazwie „Szlacheckie Gniazdo”, a jego praca w Lasach Państwowych była łączona z prowadzeniem tego typu biznesów. Ta wielokierunkowa aktywność budziła pytania o potencjalne konflikty interesów i wykorzystywanie pozycji zawodowej do celów prywatnych. Istnieją doniesienia, że wartą 5 milionów złotych posiadłość leśnik przepisał na brata, co może sugerować próby obejścia przepisów dotyczących majątku. Działalność ta, choć sama w sobie nie musi być nielegalna, w połączeniu z innymi kontrowersjami, stanowiła dodatkowy element analizy jego postawy i działań.

Kariera polityczna i majątek

Kariera polityczna Bartłomieja Obajtka, choć nie tak spektakularna jak jego brata, również zasługuje na uwagę. W 2018 roku bezskutecznie startował z ramienia PiS do Sejmiku Województwa Pomorskiego, co świadczy o jego ambicjach politycznych. Jego szybki awans w Lasach Państwowych nastąpił po wygranych przez PiS wyborach w 2015 roku, co sugeruje, że jego kariera była powiązana z przynależnością partyjną i układami politycznymi. Istnieją również spekulacje dotyczące jego przyszłego zatrudnienia w spółce ERG Bieluń, której udziałowcem jest jego matka, co może wskazywać na dalsze powiązania rodzinne i biznesowe. Analiza jego majątku, w tym wspomnianej posiadłości, jest kluczowa dla pełnego obrazu jego działalności.

Kontekst i powiązania: Bartłomiej Obajtek i Daniel Obajtek

Sprawa Bartłomieja Obajtka nie może być rozpatrywana w oderwaniu od kontekstu rodzinnych i politycznych powiązań, zwłaszcza relacji z jego bratem, Danielem Obajtkiem, byłym prezesem Orlenu i prominentnym politykiem PiS. Te powiązania często rzucają światło na mechanizmy awansów i decyzji podejmowanych w instytucjach państwowych.

Wpływ PiS na karierę brata Daniela Obajtka

Kariera Bartłomieja Obajtka w Lasach Państwowych, a szczególnie jego szybki awans, jest często interpretowana jako efekt wpływu Prawa i Sprawiedliwości. Po wygranych przez PiS wyborach w 2015 roku, wielu komentatorów zauważało napływ osób powiązanych z partią na kluczowe stanowiska w spółkach Skarbu Państwa i innych instytucjach. Bartłomiej Obajtek rozpoczął pracę w Lasach Państwowych już w 2002 roku, ale to okres po 2015 roku przyniósł znaczące przyspieszenie jego kariery, culminating w objęciu stanowiska dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku. Analiza tej sytuacji sugeruje, że jego pozycja mogła być wynikiem nie tylko kompetencji, ale także politycznych nominacji, co jest częstym zarzutem wobec partii rządzących w ostatnich latach. Związek z Danielem Obajtkiem, który sam piastował bardzo wysokie stanowiska, tylko potęguje te podejrzenia i wskazuje na istnienie szerszej sieci powiązań.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *